Recenzja Afterbomb: Combat Zone
W działach: Recenzje | Odsłony: 320Recenzja (uprzedzam - nie czytałem podręcznika)
AFTERBOMB: COMBAT ZONE.
Przedawkowanie zajebistości!
ZASADY:
Genialne w swojej prostocie, autor nie wymyśla koła na nowo, całość zasad przecież zaprezentowano w podręczniku podstawowym do groteskowej postapokaliptycznej gry fabularnej Afterbomb: Madness! A nowe pomysły na gadżety i na manewry - to genialne rozwinięcie pomysłów zaczerpniętych z takich gier jak Wolsung i Neuroshima. Autor oszczędza nam lektury kilkuset stron innych mniej interesujących gier, i podaje nam na tacy to co jest w nich najlepsze! Świetne, genialne rozwiązanie!
10/10
ESTETYKA:
Na pierwszy rzut oka podręcznik wygląda przyzwoicie, ilustracje są odpowiednio groteskowe, skład tekstu i zaprezentowana czcionka również idealnie podkreślają wspaniały nastrój tej zakręconej, groteskowej gry fabularnej, a Stalinizator i inne zaprezentowane na stronach grafiki, cudo! Miód!
10/10
KLIMAT:
Klimat aż wylewa się z spomiędzy okładek! Te grafiki, nowe popieprzone społeczności, miejscówki, potwory, och! Nie mogę dojść do siebie, tak wspaniałego dodatku do gry fabularnej nie widziałem od czasów wydania przez Copernicusa Księgę Spaczenia! Mistrzostwo! Geniusz autora jest niezaprzeczalny, i dziwi ten cały hejt w internetach. Zupełnie tego nie rozumiem, ten dodatek pokazuje dobitnie, że Autor wszedł już do panteonów najwybitniejszych polskich twórców RPG. Jestem pewien, że genialność i ponadczasowość jego gier będzie tematem wielu debat konwentowych w najbliższym półwieczu!
10/10
OCENA KOŃCOWA:
Podręcznik jest genialny i z pewnością przypadnie do gustu wszystkim prawdziwym fanom prawdziwych gier fabularnych. Nawet ci najbardziej wymagający z pewnością będą z niego bardzo zadowoleni. Idealny przykład na to, że Polacy nie zachłystują się tym, co zagraniczne, a tworzą samemu genialne gry oraz ekscytują się własnym dorobkiem. Przedruki anachronicznych systemów z zachodu to niestety taka moda, która ostatnio zapanowała na naszym rynku, świetnie, że wydawnictwo Cyfrografia dzielnie stawia odpór tej pladze!
Nie mogło być inaczej, oceny składowe się sumują, zachodzi efekt synergicznej zajebistości kwantowej i jedyną ocena jaką chcę i mogę uczciwie wystawić to 10/10 a nawet więcej!
Czekam niecierpliwie na kolejne dodatki do Afterbomb: Madness!