Atomic Highway - darmo

W działach: darmowe gry | Odsłony: 21

Radioactive Ape Designs kilka miesięcy temu zdecydowało się udostępnić swoją grę za darmo.
Mowa o Atomic Highway.
Gra zebrała dość pozytywne oceny, nawet została nominowana do Indie RPG Awards 2009 oraz Ennies 2010 w kategorii Best Rules.
Chociaż moim zdaniem, żadne to indie, znacznie bliżej jej do tradycyjnego RPG niż dajmy na to Apocalypse World.

Z grubsza jest to zbiór zasad pozwalających zagrać w stworzonym przez siebie post-apokaliptycznym świecie, skojarzenia z Mad Maxem jak najbardziej wskazane - jest dość szczegółowo opisana sekcja pojazdów.
Gra hula na mechanice opartej na kościach k6. (skrót mechaniki v6 engine tutaj).
Podobno jest szybka, łatwa i przyjemna.

nie będę tu dalej streszczał spisu treści a po prostu go zamieszczę ;)

Gra dostępna jest za darmo na DriveThruRPG, zaś na stronie R.A.D. możecie znaleźć erratę, karty postaci/pojazdów, i dodatki.

Jeśli komuś przypadnie do gustu to za 4.99$ dostępny jest dodatek Irradiated Freaks - nikogo pewnie nie zdziwi że dodaje on nowe mutacje, zdolności i inne zmutowane świństwa.

Notka polecana przez: AdamWaskiewicz, Aesandill, Arkadiusz Rygiel, Darken, GRAmel, Ifryt, Jade Elenne, kbender, Neurocide, nimdil, Planetourist, Umbra, whitlow, zegarmistrz

Poleć innym tę notkę

Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

nimdil

Ocena:

Indie to nie nowa fala 2.0.

Radioactive Ape Design to firma Chapmana więc gra jest Indie pełną gębą.

21-11-2011 01:11

KFC

Ocena:

Pytanie jak definiujemy indie, dla mnie to że ktoś sam wydaje swoją grę nie jest wystarczające - ale nie mam zamiaru się kłócić o definicje ;)

21-11-2011 09:12

nimdil

Ocena:

No skoro cały Indie wątek zaczął się od Indie RPG Award to wychodzi na to, że istotna jest definicja z punktu widzenia tej nagrody. Zresztą chyba jedyne sensowne definicje pochodzą z środowiska skupionego wokół Forge i tej nagrody właśnie. Wszystko inne to wrażenie jakie ludzie wynieśli z zetknięcia się z tymi grami. Efekt uboczny.

21-11-2011 10:14

KFC

Ocena:

Zgoda, jak najbardziej masz w tej kwestii rację, ale chyba u nas bardziej jest rozpowszechnione to 2gie podejście - uboczne ;)
Mało kto nazywa Roboticę grą indie.. :)

21-11-2011 11:10

whitlow

Ocena:

@nimdil A dlaczego nie? Zawsze mi się wydawało, że indie to właśnie taka nowa nowa fala. Szkoda bajdełej że już nie ma magii i miecza. W wydaniu kwietniowym ponabijaliby się z indie w opowiadaniu z Yossą, Artmarem, Shadowtearsem i Signurem.

21-11-2011 11:14

KFC

Ocena:

jeszcze w temacie darmowych gier:
[url=http://gryfabularne.blogspot.com/2012/01/darmowe-nights-of-crusades.htmll[/url]

21-11-2011 15:50

nimdil

@whitlow

Ocena:

Ruch Indie - jak rozumiem - powstał, bo niektórzy twórcy gier chcieli mieć swobodę kontroli nad tym co się dzieje z ich grami. Dobry przykładem dziwnej sytuacji może być chyba John Wick, który wyprodukował L5K 1 i teraz nic z tą grą zrobić już nie może.

Naturalnie - twórca robiąc coś sam ze sobą nie bardzo może iść "łeb w łeb" z wielkimi fabrykami RPG jak WotC, Paizo czy WW, idą więc w innym kierunku. Kombinują, eksperymentują, bawią się formą, treścią i całą resztą. W efekcie znaczna część tych gier jest dużo bardziej pomysłowa, zgrabna itd niż klasyczne gry. Ale nie zawsze. Indie RPG Awards było przyznawane przecież w kategorii d20 - chyba najbardziej antyindiańskiej mechaniki jaka jest. Są też indianie w sumie mocno standardowi. Artesia skończyła w połowie stawki wyścigu do nagrody Indie roku 2005 a to w sumie RPG w świecie komiksu na przerobionej mechaniki Fuzion Talsorian Games. Nie brzmi to szczególnie indiańsko, prawda? Przypuszczalnie najbardziej "indiańskie" gry są w kategorii Most Innovative Indie RPG Award. Duchowo Indie są chyba bliższe grom autorskim niż nowej fali, choć naturalnie wszystkie trzy worki stoją w pewnej opozycji wobec mega serii typu GURPS.

Podobnie jest zresztą z grami video. Minecraft nigdy nie wszedłby nawet w fazę beta w Electronic Arts (Arts - lol) czy Blizzard.

Po prwadzie Robotica jest bardzo indiańską grą. Myślę, że jak ROL przetłumaczy ją na angielski to ma prawo pretendować do Indie RPG Award. Pozostaje mieć nadzieję - ze względu na zdrowie i spokój ducha Lucka - że jej nie dostanie ;) a tak serio to powodzenia dla niego. Idee Fixe - jakiś czas temu podlinkowane na Polteru - również kwalifikuje się jako Free Indie RPG jak rozumiem. Co zabawne - całkiem prawdopodobne, że de Profundis się nie kwalifikuje, mimo że Portal wrzucił ją do tej kategorii. Nazwijmy to marketingiem :)

Opowiadania z Yossą i resztą - faktycznie szkoda, choć z tego co pamiętam to Nowo Falowe było już słabsze ;) natomiast nigdy chyba nie zapomnę koncepcji Yossy oblegającego samodzielnie dwa zamki na raz.

22-11-2011 12:25

whitlow

Ocena:

oddalone od siebie bodajże o 10 mil ;).

22-11-2011 12:40

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.